Seo tools

www.szukamywas.pl - Forum dyskusyjne: Bożena M. (Data zaginięcia: 2013/10/20)
Kwiecień 19 2024 05:32:40
Nawigacja
· Start
· Forum
· Regulamin
· Plakaty do pobrania
· Pinterest
· Kanał Youtube
Aktualnie online
· Gości online: 1

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 138
· Najnowszy użytkownik: aga__0145
Zobacz temat
 Drukuj temat
Bożena M. (Data zaginięcia: 2013/10/20)
elin
Bożena M.
Data zaginięcia: 2013/10/20
Ostatnie miejsce pobytu: Bytom Odrzański (lubuskie)

Wiek w dniu zaginięcia: 49 lat
http://www.zagini...y/?o=14985

Kobieta wyszła z domu w minioną niedzielę (20 października), ok. godz. 13. Od tamtej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną. Według jednej z wersji Bożena M. poruszała się rowerem i kierowała w stronę ogródków działkowych w Bytomiu Odrzańskim.
http://zielonagor...s_ja_.html

- W poniedziałek przeszukane zostały okoliczne lasy i pola - mówi st. sierż. Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji. W akcji udział wzięli strażacy, policjanci oraz mieszkańcy.
- W poniedziałek rano działania zakończył pies PCK. Niestety nie trafił na trop zaginionej kobiety - twierdzi st. sierż. Wąsowicz. Akcję poszukiwania w terenie przerwano.
http://www.mmnowa...ja-widzial

Ostatnio widziano ją ok. godz. 12:30 za ogródkami działkowymi w pobliżu oczyszczalni ścieków jadącą na rowerze (fioletowej damce) w kierunku Nowej Soli.
http://www.rp.pl/...owska.html
http://www.gazeta.../131029703

Gdy w poniedziałek rano nie przyszła do pracy i nie odbierała telefonu, natychmiast pomyślałam, że coś się stało. Bożena jest bardzo solidna, gdy przychodziłam do pracy, sala była już posprzątana, wszystko gotowe - opowiada Krystyna Morawska, wicedyrektor szkoły w Bytomiu. - Zawiadomiłam policję. Gdy funkcjonariusze weszli do jej mieszkania, było widać, że nie nocowała w domu. To do niej niepodobne...

Rodzina rozpoczęła poszukiwania już w niedzielę. Tego dnia pani Bożena miała z mamą odwiedzić ojca w szpitalu. Gdy się nie pojawiła, w domu wybuchła panika. W poniedziałek rano było jasne, że kobiecie coś się stało. Przy pomocy SMS-owego systemu powiadamiania wysłano informację do mieszkańców.

Zaginioną znali niemal wszyscy. Szczuplutka blondynka, która ciągle wyglądała jak dziewczynka. Na sygnał stawiło się kilkadziesiąt osób, dołączyli strażacy i policjanci. Ruszyli na poszukiwania.

- Pojechała do lasu na rowerze. Proszę, pomóżcie znaleźć moją mamę - apeluje córka pani Bożeny.
http://www.gazeta.../131029812

Od rana w poniedziałek Bytom i jego mieszkańcy żyją sprawą zaginięcia Bożeny. Przypomnijmy: kobieta ostatni kontakt z rodziną miała w niedzielę około godziny 13. Prawdopodobnie ostatni raz widziana była w okolicach ogródków działkowych jadąc rowerem w stronę lasu. Kontakt się urwał, rodzina i szkoła w której pracuje zgłosiła zaginięcie. Policja, strażacy a także mieszkańcy czynnie włączyli się w akcję poszukiwawczą. Pomimo dokładnej penetracji okolicznych lasów i okolic Odry kobiety nie odnaleziono.
Mieszkańcy są bardzo chętni do pomocy w poszukiwaniach, bardzo martwią się losem Bytomianki. Niestety, zainteresowanie niektórych osób zeszło na złe tory. Wczorajszy wieczór i dzisiejszy dzień przyniosły fale spekulacji oraz informacji, które poruszyły całe miasto. Informowano iż ciało kobiety zostało odnalezione, przyczyną zgonu natomiast było powieszenie. Na szczęście informacje te nie są prawdziwe. Podobnie nie jest prawdą, że kobieta została zamordowana. Te powstałe prawdopodobnie w wyniku głupiego żartu lub plotki informacje wywołały strach w wielu mieszkańcach.Uzytkownicy portali społecznościowych już wczoraj, przedwcześnie ,,zapalali wirtualne znicze”. To nie czas na znicze, nawet te wirtualne na facebooku ponieważ nie ma żadnych przesłanek mówiących o tym, że kobieta nie żyje.

- Penetracja lasów zakończona została w nocy z poniedziałku na wtorek. W poszukiwaniach zaginionej udział brały także dwa wyszkolone w tym celu psy. Równocześnie z tymi poszukiwaniami pracowali policjanci z wydziału kryminalnego. Obecnie sprawdzane są relacje osobiste zaginionej. Kobieta nie została jak dotąd odnaleziona. W sprawie nie zatrzymano także żadnej osoby podejrzanej o udział w zaginięciu – poinformowała tuż po godz. 16:00 rzeczniczka KPP, Katarzyna Wąsowicz.
http://nowosolski...la-bozeny/
Edytowane przez elin dnia 02-04-2015 19:25
 
kaktus
http://www.fakt.p...51497.html

Kilkadziesiąt osób - policjanci, strażacy i żołnierze - przeszukują metr po metrze teren starej żwirowni pod Bytomiem Odrzańskim. Szukają ciała zaginionej Bożeny M, która zaginęła w 2013 r. Kobieta mogła zostać zamordowana.

Wszystko zaczęło się do pożaru łąki w okolicach Bycza w kwietniu 2015 roku. Straż pożarna, która gasiła ogień, znalazła kość. Badania kryminalistyczne potwierdziły, że to ludzka kość udowa. Śledczy powiązali znalezisko z zaginięciem w 2013 r. Bożeny Mj, mieszkanki Bytomia Odrzańskiego. Od października 2013 r. z kobietą nie ma żadnego kontaktu. – Połączenie faktu odnalezienia kości z wątkiem zaginięcia mieszkanki Bytomia może w znacznym stopniu przyczynić się do wyjaśnienia tej kryminalnej zagadki – mówi kom. Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.

Nowosolska prokuratura już od dawna podejrzewa, że kobieta została zamordowana. – Śledczy sporządzili między innymi profil psychologiczny sprawcy i z dużym prawdopodobieństwem określili motyw działania – wyjaśnia kom. Konieczny. Chodzi o osobę związaną z zaginięciem pani Bożeny. W ubiegłym roku został zatrzymany znajomy zaginionej. Szybko został jednak zwolniony. M.in. dlatego, że nie znaleziono jej ciała.

W czwartek 11 czerwca kilkadziesiąt osób, podzielonych na niewielkie grupki, metr po metrze przeszukiwało teren starej żwirowni koło miejscowości Bycz. Jedni nakłuwali ziemię długim prętem sprawdzając jej grubość, inni używali detektorów metali. Strażacy z sonarem podwodnym oglądali dno zbiornika. Na miejscu byli także policjanci z psami wyszkolonymi do szukania zwłok, a także z psem do poszukiwań prowadzonych pod wodą – Teren objęty poszukiwaniami był bardzo trudny oraz mocno zarośnięty – mówi kom. Sławomir Konieczny. Ciężko kopie się w takiej ziemi. Mimo trudności policja nie odpuszcza. Do przeszukania mamy ogromny teren, akcje trwać będzie do skutku – zapewnia kom. Konieczny.

Bożena M. ostatni raz była widziana 20 października 2013 r. Miała wtedy jechać na rowerze do lasu. W dniu zaginięcia zadzwoniła jeszcze około godz. 13.00 do męża, który był za granicą.
Edytowane przez kaktus dnia 11-06-2015 17:50
"Jestem bardzo cierpliwa pod warunkiem, że wyjdzie na moje"
 
elin
Rekonstrukcja wydarzeń w 997:
https://vod.tvp.p...8,39760805
 
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Wygenerowano w sekund: 0.08 - 23 zapytań MySQL 9,860,118 unikalnych wizyt