Łukasz K.
Data zaginięcia 2001/12/05
Wiek w dniu zaginięcia: 20 lat
Ostatnie miejsce pobytu: Głuszyca
"Młody mężczyzna opuścił dom osiem lat temu, ale za wiedzą rodziców. Nie chciał jednak zdradzić, dokąd się udaje. “Nie szukajcie mnie, odezwę się” - obiecał. Ale do tej pory nie dał znaku życia. "
"W tym momencie wiadomo było tylko tyle, że nikt o tym imieniu, nazwisku i dacie urodzenia nie jest w Polsce zameldowany. "
"Najbardziej prawdopodobna wersja, to wyjazd za granicę – twierdzi detektyw. Według Marka Rosiaka, nie ma żadnych śladów, że Łukasz K. po wyjściu z domu przebywał w kraju. W trakcie poszukiwań pojawił się też wątek Legii Cudzoziemskiej. - To jest formacja, która może zmienić tożsamość każdego, a rozmowy z byłymi legionistami też nic nie dają, bo panuje zmowa milczenia. Ale sporo szczegółów wskazuje na to, że taki wariant jest bardzo prawdopodobny – tłumaczy Marek Rosiak."
"- Wziął ze sobą sporą sumę pieniędzy oraz paszport - tłumaczy Rosiak, który nie wyklucza innych możliwości. - Być może przebywa on w jakiejś grupie wyznaniowej. Niestety musimy brać pod uwagę także samobójstwo lub zabójstwo - wyjaśnia detektyw." http://wiadomosci...%C5%84stwo
Edytowane przez elin dnia 02-08-2020 20:24
20-letni Łukasz Kania wyszedł z domu w Głuszycy 5 grudnia 2001 r. Wziął ze sobą pieniądze i paszport, zakazał rodzicom poszukiwania go strasząc, że w przeciwnym wypadku nigdy nie nawiąże z nimi kontaktu.
Przez 8 lat rodzice mężczyzny nie zgłaszali sprawy na policję, a ponieważ on wciąż milczał - zgłosili zaginięcie - informowała "Gazeta Krakowska". Śledczy podejrzewają, że mógł wyjechać zagranicę i trafić do sekty - interesował się religiami wschodu, wcześniej dorabiał także w Niemczech. http://wiadomosci...ie,,9.html